Związek Bojowników o Wolność i Demokrację tak jak wiele innych PRL-owskich organizacji społecznych wydaje się nam dzisiaj (w jakimś stopniu słusznie) partyjną „przybudówką”, „pasem transmisyjnym”, kolejnym ośrodkiem propagandy – czyli czymś w zasadzie nieciekawym. Joannie Wawrzyniak udało się jednak pokazać, że organizacje te posiadają swoją ciekawą historię, pełniły określoną funkcję w systemie komunistycznym i co najważniejsze – zmieniały się.
Czytaj więcej: https://histmag.org/Joanna-Wawrzyniak-ZBoWiD-i-pamiec-drugiej-wojny-swiatowej-1949-1969-recenzja-3953